Cześć!
Lubicie książki osadzone w świątecznych klimatach? Dużo ich przeczytaliście w okresie Bożego Narodzenia? 🎄✨
Tytuł: ,,Morderstwo na święta"
Autor: Francis Duncan
Gatunek: kryminał
Ilość stron: 312
Rok wydania: 2018
Fabuła:
Mordercai Tremaitne zamierza spędzić spokojne święta w rezydencji u swojego znajomego. Detektyw amator od razu, gdy tylko przybywa na miejsce zauważa panujące w domu dziwne napięcie. Odkrywa, że wszyscy goście skrywają własne tajemnice. Niestety, w Boże Narodzenia ujawniona zostaje makabryczna historia. Pod choinką - zamiast prezentów, leżą zwłoki mężczyzny w przebraniu św. Mikołaja. Czy Tremaitne rozwiąże makabryczną zagadkę i znajdzie mordercę?
Początkowo kryminał trochę mi się dłużył i momentami mnie nudził, ale z każdą stroną byłam nim coraz bardziej zaciekawiona. Duncan napisał książkę w 1949r. Czytając powieść, czułam klimat brytyjskiej, mrocznej prowincji. Akcja toczyła się niespiesznie. Zaobserwowałam podobieństwo do książek Agathy Christie. Detektyw amator dążył do rozwiązania zagadkowej zbrodni poprzez psychologiczne rozgryzienie tożsamości wszystkich gości spędzających święta u gospodarza. Okazało się, że dobrze typowałam mordercę, ale jednak stawiałam na inne motywy zabójstwa. Polecam lekturę, nie tylko w okresie zimowym 😉 Wielbicielom angielskiej literatury na pewno się spodoba! Moja ocena: 7/10.
Lubię książki świąteczne, więc jestem też ciekawa tej powieści, mimo że w tytule ma słowo :morderstwo"
OdpowiedzUsuńKiedyś oglądałam wiele filmów z motywem świątecznym. Książek kilka z takim motywem też przeczytałam, ale były to książki młodzieżowe. Jednak ten kryminał mnie bardzo zaciekawił.
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała ochotę na kryminał, być może zajrzę do tej książki.
OdpowiedzUsuńTytuł zanotowany! Coś czuję, to będzie świetna... grudniowa lektura :)
OdpowiedzUsuńCałkiem lubię, a najchętniej sięgam właśnie po kryminał.
OdpowiedzUsuńWspominka o Christie i ogólny klimat powieści sprawiają, że czuję się skuszona :)
OdpowiedzUsuńCzytałam rok temu i bardzo mi się podobała, ma ten klimat :)
OdpowiedzUsuńTo kiedyś czytałam, ale niestety mi się ni podobało :(
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na swojej liście. Ciekawa jestem czy mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku chyba nie przeczytałam żadnej świątecznej książki.
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie tytuł :) Zdecydowanie moje klimaty!
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię...choć nie przepadam za kryminałami:)
OdpowiedzUsuńMam ją już w planach. Mam nadzieję, że uda mi się ją niedługo przeczytać :D
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że ja lubię historie osadzone w świątecznych klimatach. Wspaniała recenzja, książki niestety nie znam ale jak tylko będę miała okazję to chętnie do niej zajrzę :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Czytałam i były momenty monotonniejsze, ale ogólnie to ciekawa opowieść, taka w swoim tempie i klimacie :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na oku. Lubię podobne klimaty. :)
OdpowiedzUsuńJa niestety Alicjo nie przepadam za świątecznymi klimatami, pozdrawiam :-) .
OdpowiedzUsuńksiążka idealnie mój klimat!
OdpowiedzUsuńJak książka świąteczna to nie zaden romans tylko kryminał. Chętnie przeczytam nawet i w Wielkanoc:)
OdpowiedzUsuńOoo, już okładka jest piękna i zachęcająca
OdpowiedzUsuńtak, ja lubię, moja ukochana Agatha Christie osadziła sporo fabuł z Herculesem Poirotem właśnie podczas Bożego Narodzenia :D
OdpowiedzUsuń