Hejka! Zapraszam na recenzję kolejnego thrillera, bo ostatnio ten gatunek najlepiej mi się czyta ;)
Tytuł: ,,Pacjentka"
Autor: Alex Michaelides
Gatunek: Thriller
Ilość stron: 352
Data wydania: 2019
Fabuła:
Malarka: Alice Berenson zabija swojego męża pięciokrotnym strzałem w głowę. Nikt nie rozumie, jak doszło do zbrodni, bo kobieta miała wspaniałe życie, którego wiele osób jej zazdrościło. Od czasu tajemniczej egzekucji, Alicja nie mówi już ani słowa. Mija sześć lat, Theo Faber zafascynowany osobą oskarżoną o zabójstwo z zimną krwią, zaczyna pracę w ośrodku psychiatrycznym, gdzie przebywa niema bohaterka. Marzeniem mężczyzny jest dotrzeć do Alicji i zachęcić ją do mówienia. W miarę poznawania historii podopiecznej, Theo orientuje się jak wiele łączy ją z pacjentką. Co zajdzie pomiędzy dwójką nieznajomych - romans, a może na jaw wyjdzie głęboko skrywana tajemnica?
Jako, że ostatnio czytam wiele thrillerów, coraz więcej widzę chłamów, które są thrillerami jedynie z nazwy, a tak naprawdę nie powinny nawet obok nich stać oraz perełek, pozostających na długo w mojej pamięci. ,,Pacjentka" zalicza się do tej drugiej grupy. Sięgnęłam po nią niejako z niepewnością, bałam się, że niegdyś mocno reklamowana mogłaby być zwyczajną słabizną, ale okazało się, że książka wciągnęła mnie bez reszty! Bardzo spodobała mi się oryginalna fabuła, a zakończenie wbiło w fotel, bo nie takiego się spodziewałam. Akcja trzymała mnie non stop w napięciu, zaskakiwały częste zwroty akcji. Thriller wywołał we mnie wiele emocji oraz refleksji. To pierwsza powieść Alexa Michaelidisa, który pracował dwa lata na oddziale psychiatrycznym dla młodzieży i wiedzę tam nabytą wykorzystał przy pisaniu debiutanckiej książki. Moja ocena 9/10.
Czytałam i mogę tylko zgodzić się z Twoją oceną. Po jej przeczytaniu szukałam innych książek Michaelidesa, ale nie znalazłam. W tej chwili widzę, że ukazała się następna jego książka, również thriller, "Boginie", kupię ją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bałam się sięgnąć po książkę, ale widzę że niepotrzebnie. Po Twojej recenzji chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMnie ta powieść bardzo zawiodła i wynudziła, niestety.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę w swoich planach. Na pewno do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za recenzje, chyba zrobie sobie taka liste, co warto przeczytac! Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku :*
OdpowiedzUsuńMam już na swojej liście.
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę na urlopie a zakończenie nieźle mnie zaskoczyło i tak jak Ciebie wbiło w fotel, ten samolotowy, bo końcówkę czytałam ponad chmurami. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, samych fajnych książek.
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę, ale ja spodziewałam się po niej czegoś więcej po tylu dobrych recenzjach. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam ją i ten debiut mi naprawdę zaimponował. Wczoraj skończyłam czytać drugą książkę autora "Boginie", która również jest dobra. ;) Nie długo jej recenzja. ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio czytam wiele thrillerów i coraz więcej widzę chłamów, które są thrillerami jedynie z nazwy, dlatego cieszę się, że powyższa książka nie zalicza się do tej grupy. Muszę więc poznać ją bliżej.
OdpowiedzUsuńJestem team kryminał, więc ta książka mogłaby mi się bardzo spodobać, zapiszę ją sobie na liście, dzięki 😊
OdpowiedzUsuńprzymierzam się więc
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę, przynajmniej nie teraz :-) . Pozdrawiam serdecznie :-). Thrillery mam np. w mitach ;-) .
OdpowiedzUsuńo kurcze ale wysoka ocena:D czytałabym!
OdpowiedzUsuńPolecam zatem "Boginie" :-)
OdpowiedzUsuńTyle o niej słyszałam, a sama wciąż nie sięgnęłam. Ciągle przede mną ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki. Być może kiedyś po nią sięgnę 😃
OdpowiedzUsuńTen tytuł mam od dawna zanotowany. Może kiedyś w końcu przeczytam... Póki co zaczytuję się w klasyce :)
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z tytułu, bo szukam nowych propozycji książkowych. :)
OdpowiedzUsuńMam tą książkę gdzieś z tyłu głowy, ale na razie nie mam w planach po nią sięgać. Póki co wolę raczej np. fantastykę lub literaturę piękną.
OdpowiedzUsuńwysoka ocena widzę, a wbijające w fotel zakończenie naprawdę kusi do przeczytania:)
OdpowiedzUsuńCzytałam jakoś 2 lat temu i pamiętam, że i się podobało, zwłaszcza zakończenie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo miło wspominam tę książkę 😊
OdpowiedzUsuńGdzieś mi się przed oczami przewijała, ale nie wciągnęłam jej do czytelniczych planów. Piszesz jednak o niej tak zachęcająco, że chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam tę książkę i również mnie wciągnęła :)
OdpowiedzUsuńTa książka była dla mnie mega 🤩 jeśli lubisz taka tematykę to polecam "Terapia" albo "Pacjent" autorstwa Sebastiana Fitzeka :)
OdpowiedzUsuń