Witajcie!
Czas na recenzję ostatnio przeczytanej przeze mnie książki 😏
Tytuł: ,,Do zakopania jeden trup"
Autor: Iwona Banach
Gatunek: komedia kryminalna
Ilość stron: 349
Rok wydania: 2022
Fabuła:
Emilia Gałązka czeka na końce świata, które nie nadchodzą. Główna bohaterka nieoczekiwanie dostaje spadek - dworek dla bogatych seniorek. Musi jednak zamieszkać w nim na 3 tygodnie jako pensjonariuszka, aby otrzymać nieruchomość. Kobieta postanawia zgodnie z zasadami testamentu pojechać do Duchołazów. Nie podoba jej się to miejsce... aż do momentu odkrycia pierwszych zwłok. Czy Emilia znajdzie odpowiedzi na mroczne tajemnice wioski? Kto jest winien całemu zamieszaniu w kurorcie dla seniorek?
Od czasu do czasu lubię sięgnąć po komedie kryminalne. Do tej pory czytałam już dwie książki Banach, więc poznałam jej styl pisania. ,,Do zakopania jeden trup" kupiła mnie od razu swoim tytułem i kolorową okładką.
Przyznam szczerze, że na początku trudno było mi się wgryźć w akcję, która toczyła się zbyt wolno. Kiedy jednak minęła połowa książki, moje zainteresowanie sięgnęło zenitu i, aby poznać zakończenie niemal zarwałam noc. Autorka lubi posługiwać się szyderczym tonem, a sytuacje pełne absurdów i ironii były z rozdziału na rozdział coraz bardziej pogmatwane. Polubiłam postać głównej bohaterki i jej towarzyszy. Mroczna aura potęgowała moją ciekawość, a skomplikowane losy różnych osób przebywających w Duchołazach nie sprzyjały mi w rozwiązaniu finalnej zagadki. Nie mniej jednak podczas lektury zauważyłam mnóstwo podobieństw do innej książki Banach ,,Królowa śniegu nie żyje", co trochę psuło mi odbiór powieści. ,,Do zakopania jeden trup" to czwarta część serii o Emilii Gałązce. Nie czytałam wcześniejszych tomów i nie miałam problemów ze zrozumieniem treści, więc po książki bez problemu można sięgać nie po kolei. Lektura na pewno przypadnie do gustu miłośnikom komedii kryminalnych, polecam ją też osobom, które chcą przełamać nudę i przeczytać coś szalonego, co doprowadzi ich mózg do pracy na zwiększonych obrotach. Moja ocena: 6/10.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dragon!
Może kiedyś po nią sięgnę 😊!!!
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do polecenia. Szalona historia.
OdpowiedzUsuńTej książki autorki jeszcze nie czytałam, ale wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńJuż mam na liście do przeczytania 😁
OdpowiedzUsuńJa i komedia kryminalna to związek bez przyszłości, tak że chyba jednak nie skorzystam z polecajki ;)
OdpowiedzUsuńJa czytałam pierwszą część z serii i o ile bardzo lubiłam wcześniejsze książki autorki, tak tamta mnie pokonała absurdami:) co do królowej śniegu- w połowie utknęłam😀
OdpowiedzUsuńBoję się trochę sięgać po komedie kryminalne.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki autorki.
OdpowiedzUsuńLubię dobrze nakreślone komedie kryminalne :)
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam komedii kryminalnej, więc mogłabym się skusić na tę książkę. ;)
OdpowiedzUsuńKomedie kryminalne to nie jest niestety mój gatunek książki ;<
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką polskich komedii kryminalnych, za bardzo mnie rozczarowały te, które przeczytałam albo próbowałam przeczytać do tej pory. W tej mi się tytuł podoba 😊
OdpowiedzUsuńCzytałam już gdzieś o tej książce. Komedie kryminalne to gatunek, który dopiero odkrywam - będę mieć ten tytuł na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki, więc mam co nadrabiać.
OdpowiedzUsuńZapisuję na listę książek wakacyjnych :)
OdpowiedzUsuńCzasem tak właśnie jest, że po trudniejszym początku książki dalszy ciąg pochłania. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńWiększość książek, które czytam zaczynają być interesujące i wciągać w akcje dopiero po przeczytaniu kilkudziesięciu stron. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTaka lekka lektura mi się teraz przyda :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
może kiedyś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńJuż nawet tytuł mi się podoba. Idealna na majówkę!
OdpowiedzUsuńCzasami lubię sięgać po komedie kryminalne ;)
OdpowiedzUsuńNie znam i nie wiem, czy sięgnęłabym po nią.
OdpowiedzUsuńPo komedie kryminalne sięgam raczej okazjonalnie :) Tej nie mówię nie, ale też nie będę jej specjalnie od razu szukać :)
OdpowiedzUsuńPani Banach pisze kryminały, które naprawdę mnie śmieszą. Nie każdy kryminał na wesoło jest zabawny, ale ta pisarka nigdy mnie w tej materii nie zawiodła.
OdpowiedzUsuńCzasem sięgam po takowe. Polecam "Wampira z M - 3" . Pozdrawiam :-) .
OdpowiedzUsuńNie czytalam jeszcze nic spod pióra tej autorki,ale kiedyś się chyba skuszę :)
OdpowiedzUsuń