Tematem mojej dzisiejszej notki będzie książka z mojej ulubionej podróżniczej serii ;)
Tytuł: ,,Podróżnik WC"
Autor: Wojciech Cejrowski
Okładka: twarda
Rok wydania: 2010
Ilość stron: 256
Pierwsza edycja ,,Podróżnika WC" została wydana już w 1997 r. w nakładzie 10 tysięcy egzemplarzy. Cejrowski początkowo zaniechał pisania kolejnych tomów swoich przygód, jednak gdy zobaczył, że jego dzieła sprzedawane są na allegro nawet za 200 zł, postanowił poprawić dawne zapiski i dopracować je, co do najmniejszych szczegółów. Kiedy uznał, że lektura została zmodyfikowana perfekcyjnie, zgodził się na drugie wydanie ,,Podróżnika WC", aby zapobiegać zawyżonym cenom książek krążących w Internecie.
Dzieło dziennikarza przeczytałam bardzo szybko. Cejrowski zabawia odbiorców humorystycznym językiem przyprawionym często odrobiną sarkazmu. Rozdziały są krótkie, a na prawie każdej stronie książki - czytelnik może przyjrzeć się pięknym zdjęciom zrobionym przez podróżnika.
Lektura jest zbiorem różnych przygód znanego socjologa. Mężczyzna opisuje głównie historie, których doświadczył w młodości w Ameryce Północnej i Południowej. Cejrowski przedstawia wiele ciekawostek związanych z jego podróżowaniem w odległe zakątki m.in. do Meksyku czy USA. Nie brakuje także osobistych przemyśleń autora na wiele tematów związanych z religią czy polityką. Większość tekstów bawi do łez, np. wątek z pukaniem Jehowych do drzwi.
Dziennikarz dzieli się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na temat zagranicznych wyjazdów: poucza jak porozumiewać się z tubylcami, w jaki sposób spakować bagaż, dlaczego warto znać języki obce. Cejrowski ciepło wspomina swoich dziadków; nie skarży się na brak jednego płuca, które zostało mu wycięte w wieku 5 lat, lecz odważnie smakuje każdy dzień swojego życia. Zbiór wątków nie jest uporządkowany, jednakże książka wcale nie traci na tym swojego uroku. Co prawda ,,Podróżnik WC" nie nie wydaje mi się być tak znakomitym dziełem jak ,,Gringo wśród dzikich plemion", aczkolwiek propozycję Cejrowskiego uważam za bardzo wartościową i zachęcam do jej przeczytania. Zapewniam, że z autorem nie można się nudzić! Moja ocena to 9/10.
Lektura bierze udział w wyzwaniu Polacy nie gęsi II oraz Odkrywamy białe plamy.
Lektura bierze udział w wyzwaniu Polacy nie gęsi II oraz Odkrywamy białe plamy.
kurcze, ale tytuł. lubię jego programy :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest bardzo dużo zdjęć. Tematycznie też ciekawa. Chyba zacznę przekonywać się do książek podróżniczych:)
OdpowiedzUsuńZ książkami podróżniczkami dopierosię zapoznaje, ale Cejrowskiego bardzo lubię więc chętnie przeczytam :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam jego program!
OdpowiedzUsuńMam w planach kupić tę książkę mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńOpowiada i pisze niezwykle humorystycznie i zabawnie. Bardzo lubię jego programy i książki:)
OdpowiedzUsuńKocham Cejrowskiego ! :) Świetnie go rozumiem w końcu mamy to samo wykształcenie :))) Niesamowicie potrafi dotrzeć do człowieka :)))
OdpowiedzUsuńProgramy Cejrowskiego są bardzo ciekawe, więc książki pewnie też. Może uda mi się zajrzeć.
OdpowiedzUsuńczasami oglądam jego programy w TV ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam programy podróżnicze <3!
OdpowiedzUsuńCzasem jak słucham, co gada Cejrowski to wypadałoby się złapać za głowę i uderzyć w mur, takie głupoty, że szkoda gadać, ale jeśli mówi o krajach, które obecnie zwiedza to uwielbiam go słuchać i tym bardziej czytać, choć miałam tylko przyjemność poznać jedną jego książkę :D
OdpowiedzUsuńKocham jego książki:)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale Cejrowski całą swoją osobą działa mi niezwykle na nerwy:). Choć z drugiej zaś strony, myślę, że jego książki, z typowym dla niego sarkazmem, mogłyby miło umilić czas.
OdpowiedzUsuńPodróżnik mi się podobał, choć mniej niż Gringo. Teraz mam nową książkę Cejrowskiego, ale ja sobie dawkuję :)
OdpowiedzUsuńLubię książki, z których można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Na dodatek w wydaniu Cejrowskiego może to być nie lada przyjemność :)
OdpowiedzUsuńZ opisu wydaje się ciekawa, chętnie przeczytam:-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam tej książki Cejrowskiego, ale po Twojej recenzji muszę ją poznać ;)
OdpowiedzUsuńMoja sistra jest wielką fanką Cejrowskiego, więc jej polecę powyższą pozycję. Zapewne będzie cała happy :)
OdpowiedzUsuńAleż młodziutki jest autor na okładce. To uświadamia od ilu lat już czytamy jego książki:) Lubię jego styl:)
OdpowiedzUsuńZa rok planuje odbyć kilka podróży, więc będę musiała się zaopatrzyć w tego typu książki :) O Cejrowskim będę na pewno pamiętała :)
OdpowiedzUsuńNie lubię go :P
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic Cejrowskiego, ale jego programy oglądam nałogowo.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te jego podróżnicze książki :) Super się je czyta, wiele się można dowiedzieć. Tej nie czytałam, ale chętnię to zrobię.
OdpowiedzUsuńWszystkiemu, co robi ten pan mówię: nie. Niestety nigdy się nie polubimy ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż kupił dziś inną pozycję tego pana i lubi jego programy :) Ja osobiście raczej unikam, denerwuje mnie to, co wygaduje ;)
OdpowiedzUsuńfajny tytuł :D
OdpowiedzUsuńja nie czytam,ale ogladam Cejrowskiego.
OdpowiedzUsuńCiekawe ma te podróże i sympatyczny styl bycia
Cejrowski jest sam w sobie ciekawym człowiekiem, więc i chętnie przeczytałabym jakąś jego książkę. Nie miałam jeszcze takiej okazji, ale dam kiedyś szansę takiej podróżniczej książce. :)
OdpowiedzUsuńAle młodo wygląd ana okłądce, nie czytałam jego książek, ale lubię program. Musze kiedyś spróbować. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Faktycznie z Cejrowskim nie można się nudzić. Ta pozycja jeszcze przede mną, ale z pewnością w końcu ją upoluję:)
OdpowiedzUsuńHahaha nie mogę z tego zdjęcia - Cejro jaka baby face :D.
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam oglądać " Boso przez świat " :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam !
OdpowiedzUsuńCzytałam i uwielbiam, tak jak wszystkie książki Cejrowskiego. Ta najnowsza, "Wyspa na prerii", także jest świetna, polecam :)
OdpowiedzUsuńZa Cejrowskim przepadam, szczególnie jeśli nie wchodzi na tematy związane z orientacją ;) Ale jego podróżnicze książki i programy pochłaniam z wielką przyjemnością, podobnie jak powyższą pozycję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Nie znam Cejrowskiego specjalnie dobrze poza oglądaniem od czasu do czasu "Boso przez świat". Myślę jednak, że jego książkę chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuń