czwartek, 26 grudnia 2013

Poczytajmy o Bożym Narodzeniu

Siemanko!
Święta, święta i po świętach.. Szkoda, ale niedługo Nowy Rok, a potem Trzech Króli..:)
Dzisiaj recenzja pięknej książki, którą udało mi się wygrać. Bardzo się cieszę, że otrzymałam ją jeszcze przed wigilią, mogłam poczuć jej magię - siedząc pod moją wspaniałą choinką ^^


Tytuł: Poczytajmy o Bożym Narodzeniu
Autor: Bob Hartman
Rok wydania: 2013
Okładka: twarda
Ilość stron: 128

      Książka podzielona została na 4 części. Pierwsza z nich zawiera 13 historii biblijnych poświęconych Bożemu Narodzeniu. Najpierw poznajemy Zachariasza - męża Elżbiety, który nie chciał uwierzyć w nowinę przekazaną przez anioła Gabriela o ciąży żony starca (kuzynka Maryi była już w podeszłym wieku). Za swoje powątpiewanie spotkała go kara - odebrano mu mowę. Następnie czytamy o matce Jezusa, która została mężem Józefa. Śledzimy przebieg wydarzeń dotyczących najbardziej znanego świętego małżeństwa aż do momentu ich ucieczki do Egiptu przed złym Herodem.
        W drugiej części przedstawiono 13 opowiadań o bożonarodzeniowych tradycjach. Jedna historia napisana została przez autora: Boba Hartmana, inna to przypowieść ludowa, a pozostałe pochodzą z: 2xWłoch, Hiszpanii, Turcji, Syrii, Czech, Meksyku, Niemiec, Ukrainy, Austrii i Szwecji. Najbardziej do gustu przypadła mi opowieść turecka o znanym nam wszystkim św. Mikołaju, który uratował biedną rodzinę od nieszczęścia.
         Trzeci fragment stanowi 12 świątecznych legend. Jedną z nich stworzył autor: Bob Hartman, kolejne są ze średniowiecza, Skandynawii i Europy wschodniej, a pozostałe z krajów: 2xFrancji, Arabii, Włoch, Irlandii, Rosji, Danii i Austrii. Szczególnie spodobała mi się baśń duńska o małej jodełce. Drzewko rosło w lesie i pomimo tego, że miało doskonałe warunki do życia, ciągle marudziło i pragnęło więcej. Kiedy roślinka osiągnęła upragniony cel, dalej miała pretensje do wszystkich dookoła, nic jej nie pasowało, w myślach wiecznie pojawiały się pretensje do losu, że inne drzewka mają lepiej. Niespodziewanie została wyrzucona na śmietnik przez domowników po Bożym Narodzeniu. Jej pocieszyciel szczur przekonywał ją, że nowe miejsce wcale nie jest złe, zawsze może być gorzej, jednak jodła dalej była zgryźliwa i zazdrosna o żywot innych. Zupełnie niespodziewanie obok niej pojawił się ogień, a wtedy roślinka zrozumiała, że jej dom w lesie był doskonały, a ona nie potrafiła tego docenić.. Niestety, na żal było już za późno, ponieważ jej egzystencja dobiegła końca.
         Czwarta część jest najkrótsza i stanowi propozycje zabaw dla najmłodszych - odgrywania scenek ze wszystkich przytoczonych opowieści. Wskazówki na pewno będą przydatne dla większej grupy maluchów.

         Moim zdaniem lektura jest wspaniała. Wiele historii przeczytałam ze wzruszeniem, uroniłam kilka łez. Z radością poznałam legendy z różnych stron świata, o których nie miałam wcześniej pojęcia. Dowiedziałam się m.in, że pierwszą choinkę przypisuje się Niemcom, a kolęda ,,Cicha noc" wywodzi się z Austrii. Dodatkowo jestem zauroczona ilustracjami, które powinny zachwycić każdego. Mądre przypowieści skłoniły mnie do refleksji, a wiele ciekawostek wzbogaciło moją wiedzę. Książka przeznaczona jest dla dzieci, nie mniej jednak polecam ją również dorosłym. Moja ocena to zdecydowanie 10/10. 

A tegorocznym najmilszym - świątecznym gościem była u mnie... ona ^^

49 komentarzy:

  1. Nie znałam tej książki, może za rok ją dorwę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że nie wiedziałam o tej książce nieco wcześniej, chętnie przeczytałabym ją, by wprawić się w świąteczny nastrój. Złapię ją w łapska w przyszłym roku! :) A choinka jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Baśń o małej jodełce bardzo chętnie czytałam w dzieciństwie :) Przepiękna choinka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka z pewnością jest bardzo ciekawa :) A choinkę masz śliczną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię takie wzruszające historie:) z chęcią sama bym nabyła taką książkę, dobra chyba dla każdego pokolenia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka książka to świetny pomyśl na świąteczny prezent :) Choineczka śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna choinka, też mam dwie stajenki, większa jest bardzo podobna do Twojej, mam nadzieję, że święta minęły Ci przyjemnie, szczęśliwego Nowego roku

    OdpowiedzUsuń
  8. idealny prezent pod choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie świąteczne opowieści:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkowicie zapomniałam o tej książce. Kiedyś natknęłam się na nią w jakieś księgarni. Byłaby idealna dla mojego bratanka.
    Zaciekawiłaś mnie nią i pewnie kupię, o ile ją znajdę.

    Bardzo ciekawy blog. Podoba mi się. Dodaję do obserwowanych i będę zaglądać tutaj częściej.
    Zapraszam w wolnej chwili do mnie, do obserwowania również jeśli Ci się spodoba. Choć ja dopiero zaczynam swoją przygodę z blogosferą :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. osatnio czytałam coś podobnego siostrzyczce ;) sliczna choineczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie świąteczne opowieści mają ten klimat :) A choinka śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczna choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa ta książka, spróbuję jej poszukać na przyszły rok.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna choinka:)
    Co do samej książeczki raczej po nią nie sięgnę, gdyż już jest po świętach i jakoś straciłam nastrój, ale może za rok? Kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę za rok pamiętać o tej książeczce. Chyba warto nią obdarować zaprzyjaźnione dzieciaki:) Szkoda, że już jest po świętach:(

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda na pięknie wydaną, myślę że moje dziecko słuchałoby tych historii z wypiekami na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. o.. to ja muszę się zaopatrzyć w to bo historie o Bożym Narodzeniu to znam tylko 2 na krzyż ^^

    ja już mam kalendarz, lista się spełniła więc już mam wszytsko do szczęścia :D
    a m&m'sowe lampki wymiatają mi na oknie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ojej ! Bardzo chetnie bym poczytala tą książkę ;)

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz na prawdę śliczną choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chciałabym ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Z chęcią bym przeczytała tę książkę!

    OdpowiedzUsuń
  23. Książka idealna na święta :) A choineczka urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Książka pięknie wydana i na pewno niejednemu sprawiłaby przyjemność. Piękna szopka i choineczka

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna choineczka ;)
    Książka zaciekawiła mnie, moje dzieci uwielbiają takiego typu lekturę ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ooo, w zeszłe Święta czytałam "Carol..." tego autora, może w kolejne sięgnę po tę pozycję, bo brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przecudna choinka. Jak z bajki. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo ładna choinka, a mam pytanie stajenka jest kupna? czy robiona?:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Stronię od biblijnych opowieści, ale powyższa lektura prezentuje się na tyle okazale, że będę musiała rozejrzeć się za nią w księgarni.
    li_lia
    http://lilia.celes.ayz.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ciekawa, pomysłowo napisana książka:) Choinka cudowna!!

    OdpowiedzUsuń
  31. choineczka śliczna:)) a książka na pewno świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Chętnie bym pożyczyła od Ciebie tą książkę - chciałabym zatrzymać przy sobie magię Bożego Narodzenia na dłużej :-). Urocza choinka :-). Pozdrawiam Chłopczycę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękna choinka i bardzo ciekawa książka :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Niech taneczny lekki krok
    będzie z Tobą cały rok.
    Niech prowadzi Cię bez stresu,
    od sukcesu do sukcesu!
    Szczęśliwego Nowego Roku.
    przesyła cały Potravel, czyli
    Agnieszka, Kuba i Zosia :)

    OdpowiedzUsuń
  35. ladna choinka,taka kolorowa :)

    OdpowiedzUsuń