Mieszkam nieopodal Świdnicy i uważam, że jest to jedno z piękniejszych miast na Dolnym Śląsku. Ostatnio przyjechała do mnie na weekend moja najlepsza koleżanka ze studiów magisterskich, więc zabrałam ją szynobusem na wycieczkę. W końcu miałam okazję do zrobienia kilku zdjęć :)
W XI w. Świdnica była targową osadą z kościołem, a 200 lat później już jako miasto zaczęła się szalenie szybko rozwijać. Miejscowość stała się zamożna, kwitło rzemiosło i handel. Ważnym punktem w centrum miasteczka został zamek, mury obronne czy dom kupiecki. W XIV w. Świdnicę za panowania Bolka II uznawano za potęgę biznesową. Dominowała sprzedaż noży i płótna. Dodatkowo, miasto rozpoczęło produkcję win, a lokalnym specjałem - Piwem Świdnickim zachwycano się w całej Europie (nie sposób mu się oprzeć, polecam!).
W XIV w. Świdnica była na Śląsku drugim miastem - tuż za Wrocławiem, posiadającym rozległe terytoria i dużą liczbę mieszkańców. Miejscowość ekspresowo rozbudowywano, władzę nad nią przejęła Korona Królestwa Czech, a potem Prusy. W Świdnicy mieszkał Manfred von Richthofen - najbardziej znany niemiecki lotnik, as przestworzy, który podczas I wojny światowej odniósł w powietrzu aż 80 zwycięstw (nazywano go Czerwonym Baronem ze względu na kolor samolotu, jakim latał). Po 1945 r. miasto słynne było ze stacjonujących wojsk radzieckich.
Świdnica jest malowniczym miasteczkiem, średniowieczny układ rynku zawsze mnie zachwycał. Piękne kamienice wskazują na mieszaninę różnych stylów, a klimat miasta kupieckiego czuć na każdym kroku.
Wokół ratusza usytuowano interesujące fontanny.
Na świdnickim rynku codziennie można oglądać wystawy fotografii, tym razem przyglądałam się niesamowitym zdjęciom z Azji.
Wrażenie na turystach robi barokowa Kolumna Św. Trójcy z XVII w. (niedawno odrestaurowana).
Najciekawszym pomnikiem w mieście jest Ławeczka Marii Cunitz - pani astronom, która znaczną część życia spędziła w Świdnicy. Kobieta żyła w XVII w., a przedstawiono ją jako uczoną spoglądającą w niebo i trzymającą swoje najsłynniejsze dzieło „Urania propitia”.
Ratusz powstał w wyniku przebudowy domu kupieckiego w XIV w., jednak spłonął dwukrotnie i odbudowano go 200 lat później. Wieża przetrwała I i II wojnę światową lecz runęła w wyniku... nieprawidłowo przeprowadzonego remontu w 1967 r. Ratusz długie lata funkcjonował bez najważniejszego punktu, lecz w 2010 r. podjęto odbudowę wieży, która od 2012 r. rozpoczęła proces przyjmowania gości.
Wysokość wieżyczki wynosi dokładnie 57.3 m. Na ósmej kondygnacji znajdują się gotyckie okna i przeszklone tarcze zegarowe. Jest to taras zamknięty.
Na dziewiątej kondygnacji na poziomie 37, 97 m. usytuowany jest otwarty balkon widokowy, z którego można podziwiać cudowne krajobrazy. Wieża otwarta jest od pon. do niedz., a wstęp na nią jest bezpłatny. Wspaniałym pomysłem było umieszczenie na jednym z pięter ekranu, który umożliwia zrobienie pamiątkowego zdjęcia pocztówkowego i przesłanie go najbliższym na e-maila.
W tle można nawet ujrzeć najwyższy szczyt Masywu Ślęży.
Najdłużej zawsze przypatruję się Katedrze św. Stanisława i św. Wacława. Kościół jest jednym z największych na Dolnym Śląsku, to niesamowita budowla!
Wieża świątyni ma 103 m. - jest najwyższą na Śląsku i piątą co do wielkości w Polsce.
Kościół jest późnogotycką bazyliką. Powstał w XIV w. na polecenie Bolka II Świdnickiego.
Katedrę wpisano do grona 10 Pereł Dolnego Śląska. Oczywiście trafiłam z kumpelą na ślub, w międzyczasie zaczęło padać, więc warunki do zwiedzania trochę się pogorszyły. Wnętrze świątyni było wyjątkowo zbyt ciemne, aby robić zdjęcia, pechowo stało również rusztowanie, nie mniej jednak polecam zobaczenie tego pięknego kościoła. Podoba mi się także teren wokół katedry, co prawda pomnik Jana Pawła II można spotkać niemal w każdym mieście, ale pozytywne wrażenie robią na mnie cytaty z Pisma Św. umieszczone na schodkach.
Drugim najważniejszym zabytkiem w Świdnicy jest Kościół Pokoju. Wybudowali go w XVII w. śląscy ewangelicy. Cesarz Ferdynand III pozwolił w swoim katolickim kraju na powstanie trzech świątyń protestanckich - pozostałe wzniesiono w Jaworze i Głogowie (lecz w tym mieście spłonął).
Król Niemiec miał wykonać gest tolerancji dla innowierców, ale obowiązywały ich także utrudnienia. Budowa świątyni możliwa była pod następującymi warunkami:
1) kościół musiał być lokowany poza murami miasta i oddalony od nich na odległość strzału armatniego,
2) nie mógł mieć dzwonnicy,
3) nie mógł posiadać szkoły parafialnej,
4) nie mógł mieć bryły przypominającej kościół,
5) musiał zostać zbudowany z materiałów nietrwałych (drewna, słomy, piasku, gliny),
6) okres budowy nie mógł przekroczyć 1 roku.
Świątynia jest symbolem pojednania polsko - niemieckiego ze względu na nazwę oraz wizytę w świdnickim kościele w 1989 r. kanclerza Niemiec Helmuta Kohla i premiera Polski Tadeusza Mazowieckiego, którzy modlili się wspólnie o pokój i porozumienie.
Kościół Pokoju został wzniesiony w systemie szachulcowym. W 2001 r. wpisano go na listę zabytków UNESCO. Świątynię wybudowano dla jak największej ilości osób, wszak była to tylko jedna z dwóch obiektów w okolicy dla protestantów. Kościół może zmieścić aż 7.500 tys. ludzi.
Najokazalsze loże przeznaczono dla władców ziemi świdnickiej.
Na miejscowym cmentarzu Kościoła Pokoju wspólnie chowano katolików i ewangelików. Ten obszar skłania do wielu refleksji.
Kolejnym, interesującym pomnikiem w mieście są Dziki i Skrzynia Pamięci Świdniczan. W herbie miejscowości znajduje się dzik (symbol odwagi i męskości), więc powstał pomysł odlania zwierząt z brązu. Figury pilnują skrzyneczki, w środku której znajdują się pamiątki współczesnej Świdnicy, zostanie ona otworzona ponownie za 100 lat.
Miasto obfituje w zieleń miejską. W Świdnicy istnieje, aż 8 dużych parków, w których można się zrelaksować obserwując piękną przyrodę. Najbardziej cenię Park Centralny, obecnie przeprowadzany jest remont mostu, więc trzeba poczekać, aż wszystkie ścieżki zostaną ponownie włączone do spacerów.
Jednym z moich ulubionych punktów w Świdnicy jest Zalew Witoszówka.
Miasto obfituje w zieleń miejską. W Świdnicy istnieje, aż 8 dużych parków, w których można się zrelaksować obserwując piękną przyrodę. Najbardziej cenię Park Centralny, obecnie przeprowadzany jest remont mostu, więc trzeba poczekać, aż wszystkie ścieżki zostaną ponownie włączone do spacerów.
Jednym z moich ulubionych punktów w Świdnicy jest Zalew Witoszówka.
Nad wodą spotkać można kaczki i łabądki!
Miałam z Asią szczęście trafić na Wałbrzyski Międzynarodowy Zlot Starych Pojazdów, które meldowały się w Świdnicy.
Świdnica to fantastyczne miasto, z którym związanych jest mnóstwo moich wspomnień. Zapraszam do odwiedzin :)
Piękne zdjęcia i ciekawe informacje. Nie byłam nigdy w Świdnicy, może kiedyś będę miała okazję;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne miasto :)
OdpowiedzUsuńByłyśmy w tym roku, piękne miasto. Nie postarałaś się, bo prawie wszystko widziałyśmy :P Oczywiście żartuję. Nie byłyśmy tylko w parku i nad zalewem :)
OdpowiedzUsuńNigdy tam nie byłam :) świetna atrakcja z tą wieżą - za darmo to rzadko się zdarza cokolwiek :D
OdpowiedzUsuńmuszę się kiedyś wybrać do Świdnicy , piękne kamienice i zieleń.
OdpowiedzUsuńNigdy tam jeszcze nie byłam, ale miasto wydaje się być bardzo piękne i ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś zwiedzić dokładnie Dolny Śląsk:)
OdpowiedzUsuńZ Wrocławia daleko nie mam, więc pewnie kiedyś się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Te schody są niezwykłe - chciałabym zobaczyć je kiedyś na własne oczy :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że to takie ładne miasto. Mam niedaleko, bo większość roku spędzam we Wrocławiu - muszę koniecznie wybrać się do Świdnicy na wycieczkę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
Świetna relacja. Najbardziej spodobała mi się ta wystawa fotografii na rynku. Fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym się tam wybrała :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje miasto przypadło Ci do gustu! Choć mam to wszystko na co dzień, z przyjemnością oglądałam Twoje zdjęcia i czytałam "zapiski" :)
OdpowiedzUsuńDrugi taki Kościół Pokoju jest w moim mieście - w Jaworze ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są świetne! Oczarował mnie ten most pośród wierzb :D
OdpowiedzUsuńWow jak tam fajnie, a mnie jeszcze am nie było :)
OdpowiedzUsuńPiwo świdnickie chętnie bym skosztowała :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, to nie wiedziałam, że tam jest tak ładnie :). Chociaż to spory kawałek, ale jak będę w pobliżu, to chętnie odwiedzę :).
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie! :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Aż wstyd się przyznać, bo do Świdnicy mam blisko, a nigdy uważnie nie przyjrzałam się temu miastu.. No cóż, najwyższa pora to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://spisanezpamieci.blogspot.com/
Jak ja uwielbiam oglądać relację z podróży!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, przepiękne wspomnienia!
Bardzo ładne miasto i przepiękny park <3 W ogóle Dolny Śląsk jest piękny :) Na Górnym też się trafi ładny zakątek, np. Pszczyna (polecam!), ale tutaj jest jakiś taki inny klimat... Lepszy :)
OdpowiedzUsuńCały Śląsk cudowny jest, cudne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że tak pięknie tam masz :) Z pewnością miasto warte odwiedzenia ;)
OdpowiedzUsuńNo i tym samy, po obejrzeniu Twoich ślicznych zdjęć, mam kolejne miejsce na mapie Polski, które po prostu MUSZĘ odwiedzić :-))
OdpowiedzUsuńPrzez prawie 20 lat mieszkałam zaledwie 50 km od Świdnicy i nigdy tam nie byłam, nie wiem jak to możliwe. Piękne miasto!
OdpowiedzUsuńAle te kolorowe kamieniczki to obłędne są.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Świdnica jest tak bardzo urocza - przypomina jakieś europejskie miasto :) koniecznie muszę zobaczyć.Piękne zdjęcia, oddaja urok i magię tego miejsca :)
UsuńŚwietne zdjęcia, kiedyś się tam wybiorę. :-)
OdpowiedzUsuńŁadnie tam ;)
OdpowiedzUsuńWybieram się w przyszłym tygodniu w te rejony, więc może i o Świdnicę zahaczę :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ci że mieszkasz na dolnym Śląsku :) piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńUmiesz zachęcić do wycieczek :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych częstych wycieczek! :D
OdpowiedzUsuńSama bym się na taką wycieczkę wybrała :). Kusisz tymi zdjęciami. Bardzo urokliwe miasto.
OdpowiedzUsuńNie znam tego miasta, ale niektóre miejsca są naprawdę urokliwe, idealne na spacery :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili myślałam, że to Poznań. A Świdnica prezentuje się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie i podjazd mi mignął - jak miło :)
OdpowiedzUsuńJakoś tak wesoło wygląda :). Przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńSuper foto relacja.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)