Zapraszam na post z serii moich ulubionych, czyli co cudownego dostałam. Jest to bardzo stara notka, bowiem jeszcze z zeszłego roku, ale już niebawem przedstawię aktualności :D Dziękuję zatem z opóźnieniem ;)
1. Na jarmarku świątecznym w Świdnicy, biblioteka zorganizowała świetną akcję - wymianę książek. Zaniosłam swoją jedną niepotrzebną i nieużywaną, która leżała i się kurzyła (bowiem nie trafiła w moje gusta) i wybrałam sobie:
2. Na portalu granice.pl zebrałam sporo punktów, które wymieniłam na następującą lekturę:
3. W sklepie Yves z okazji urodzin dostałam suweniry:
4. Mama podarowała mi urodzinowo - świąteczny upominek:
5. Ciocia zawitała do mnie z urodzinowym prezentem:
6. Koleżanka Kasia przywiozła mi z Niemiec:
7. Od chłopaka dostałam urodzinowo:
8. Przyjaciółka Ewelinka uroczyła mnie prezencikiem:
9. Dziewczęta z blogu: https://pojedztam.pl/ obdarowały mnie urodzinową paczką:
A co wy ciekawego dostaliście ostatnio? :)
Ale cuda i smakowitości, świetne książki <3
OdpowiedzUsuńSamych wspaniałości, czy mogłabyś zdradzić, gdzie chłopaka kupił Ci te ekstra kubki? ☺
OdpowiedzUsuńIle wspaniałych rzeczy! Miałam ten tusz z Maybelline, jest świetny :) Niestety ostatnio niczego ciekawego nie dostałam, chyba, że liczyć kwiaty od chłopaka :)
OdpowiedzUsuńSporo fajnych rzeczy i ciekawe dla mnie książki wypatrzyłam :)
OdpowiedzUsuńJuż niebawem kolejne urodziny :))
OdpowiedzUsuńi mikołajki;p
Usuń"Dżuma" - dokładnie takie samo wydanie w domowej biblioteczce :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy mogę powiedzieć, że dostałam - ale w książce zakupionej przedpremierowo była taka cudna zakładka! Zupełnie się jej tam nie spodziewałam ;)
Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości
Dżumę chyba z 5 razy czytałam, klasyk :)
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości się zebrało :)
https://okularnicawkapciach.wordpress.com/
Uwielbiam Agatę Christie! :)
OdpowiedzUsuńile słodyczy pysznych widzę:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim to spóźnione szczere zyczenia ;)
OdpowiedzUsuńKalendarz Twardowskiego <3 Chcialabym dla wierszy i nic bym w nim nie pisała... kocham <3
A od chłopaka jeszcze jakaś książka? Miło z jego strony :)
Wow, jak wiele prezentów. A ja oczywiście życzę Ci wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńFajne są te kubki :)
Pozdrawiam
Mnóstwo różności i cudności, gratuluję. Książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej mogę brać w ciemno :)
OdpowiedzUsuńAle cudowne prezenciki :) Wspaniałe.
OdpowiedzUsuńZapomniałam już, że na portalu Granice wymienia się punkty na ksiązki. Muszę sprawdzić ile sama ich tam mam :)
Ale piękne prezenty, wspaniałe. Ciekawy Twój blog. Najbardziej z tych wspaniałości spodobały mi się kubki!!!!Są genialne!!!ZApraszam w moje progi, będzie mi miło jeśli zajrzysz. Pozdrawiam. http://ukatji.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZazdroszczę prezentów ;) a najbardziej Wielkiego Ogarniacza Życia i cudownych kubków ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty. Fajnie, jak ma się kogoś, kto pamięta :)
OdpowiedzUsuńJak miło i ten kiermasz fajna sprawa. My u siebie w bibliotece mamy taki stolik i tam kładziemy niechciane i niepotrzebne książki, które można kupić za złotówkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prezenty! I tyle ciekawych książek. :)
OdpowiedzUsuńMilkyWay i Milka <3
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj dotastałam ubrania :D
Ojej, piękne prezenty! Kubeczki <3 Ja ostatnio dostałam od męża piękną, koronkową sukienkę. Będzie idealna na sylwestra;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię "Dżumę", to jedna z moich ulubionych lektur :)
OdpowiedzUsuń