Żarty się skończyły, czas ruszyć z zaległościami na blogu. Standardowo z opóźnieniem przedstawiam Wam moje majowe denko kosmetyczne. A w następnych dniach powracam z kolejnymi notkami :D
1. Farba do włosów Garnier (z masą perłową i olejkiem kwiatowym) Garnier - 10.21 Delikatny perłowy blond
Cena ok. 10 zł. Krem koloryzujący zabarwił mi włosy początkowo na bardziej żółty niż perłowy kolor - jak wskazywało opakowanie, ale fioletowy szampon naprawił szkody. Farba mnie nie uczuliła, nie śmierdziała, a dołączona odżywka pięknie pachniała. Produkt nie jest zły, ale trochę kiepsko się czułam w tej pseudo perłowej barwie.
Czy kupię ponownie? Nie
2. Szampon do włosów Joanna Naturia z biosiarką i bursztynem - do włosów przetłuszczających się i ze skłonnością do łupieżu. 200 ml.
Czy kupię ponownie? Nie
Cena ok. 5 zł. Produkt wykonywał swoje zadanie poprawnie: nawilżał dłonie i nie powodował uczucia lepkości, do tego tani. Lubię go.
Czy kupię ponownie? Tak
4. Pasta Blend-a-med complete (extreme mint)
Cena ok. 8 zł. Pasta dobrze się pieniła, wydaje mi się, że jako jedna z nielicznych nawet wybielała szkliwo.
Czy kupię ponownie? Tak
5. Zmywacz do paznokci Isana z olejkiem pielęgnacyjnym (migdałowy zapach) 125 ml.
Cena ok. 5 zł. Produkt dobrze radził sobie ze zmywaniem lakieru z paznokci, był wydajny. Szkoda jedynie, że nie wyczuwałam żadnego migdałowego zapachu.
Czy kupię ponownie? Tak
6. Szczoteczki do zębów ( 4 sztuki) family pack Colgate
Cena ok 10 zł. Szczoteczki świetne, nie zużywały się szybko, polecam.
Czy kupię ponownie? Tak
7. Lakier do paznokci Eveline nr 918
Fantastyczny lakier! Żałuję, że już mi się skończył, bo był idealny. Nie ścierał się szybko, miał piękny kolor i wysychał w trybie ekspresowym.
Czy kupię ponownie? Tak
Kosmetyk miał cudowny zapach słodkich migdałów, który bardzo przypadł mi do gustu. Mleczko doskonale nawilżało skórę, po jego używaniu była mięciutka i zrelaksowana. Chętnie zapoznam się z produktem pełnowartościowym.
Czy kupię ponownie? Tak
9. Wata bawełniano wiskozowa Bella - 200 g.
Cena: 4.50 zł. Przeznaczona do celów opatrunkowych, higienicznych i
kosmetycznych. Wata była miękka i delikatna, służyła mi pomocą przy
demakijażu bądź zmywaniu lakieru z paznokci.
Czy kupię ponownie? Tak
10. Próbka wody perfumowanej Quelques Notes d'Amour Yves Rocher
Zakochałam się w tym zapachu! Nuty zapachowe nadal utrzymują się na testerowej chusteczce, pomimo że opakowanie otworzyłam już tygodnie temu. Szkoda, że cena perfum jest wysoka, ale zmysłowy wynik spotkania drzewka gwajakowego i róży damasceńskiej tak mną zawładnął, że kiedyś na pewno skuszę się na pełnowartościowe opakowanie.
Czy kupię ponownie? Tak
11. Próbka perfum Attraction for her EDP Avon
Nie miałam nigdy zaufania do kosmetyków z Avonu, ale ten zapach mnie zauroczył. Jego główne nuty to: wytrawne jeżyny, zniewalający akord piżma i waniliowy akcent ambry. Koniecznie muszę się zaopatrzyć w te perfumki, są bardzo trwałe, ciągle czuję ich doskonały zapach na bluzce, którą kropiłam tygodnie temu.
Czy kupię ponownie? Tak
12. Intensywnie nawilżająca maseczka w żelu (ekstrakt z drożdży, kwas hialuronowy) all about beauty.
Przyznam szczerze, że zawiodłam się na tej maseczce. Nie zauważyłam, żadnych pozytywnych efektów po jej stosowaniu, negatywnych na szczęście również nie. Mojej cerze zdecydowanie najlepiej służą glinki.
Czy kupię ponownie? Nie
13. Maszynki do golenia Bic twin lady (5 sztuk)
Cena ok. 6 zł. Maszynki całkiem w porządku, szybko się nie tępiły, a rączki nie łamały (jak to kiedyś miałam nieprzyjemność z innymi firmami).
Czy kupię ponownie? Tak
14. Próbka kremu na dzień Oriflame Optimals
Rewelacyjny kremik, dobrze nawilżał skórę, która stawała się mięciutka. Nie uczulał. Chętnie zaopatrzę się w produkt pełnowartościowy.
Czy kupię ponownie? Tak
15. Próbka kremu na noc Oriflame Optimals
Jak wyżej
Czy kupię ponownie? Tak
W maju wydałam na kosmetyki 34 zł., myślę, że nie jest to najgorszy wynik. Znacie coś z mojego denka?
Cena ok. 6 zł. Maszynki całkiem w porządku, szybko się nie tępiły, a rączki nie łamały (jak to kiedyś miałam nieprzyjemność z innymi firmami).
Czy kupię ponownie? Tak
14. Próbka kremu na dzień Oriflame Optimals
Rewelacyjny kremik, dobrze nawilżał skórę, która stawała się mięciutka. Nie uczulał. Chętnie zaopatrzę się w produkt pełnowartościowy.
Czy kupię ponownie? Tak
15. Próbka kremu na noc Oriflame Optimals
Jak wyżej
Czy kupię ponownie? Tak
W maju wydałam na kosmetyki 34 zł., myślę, że nie jest to najgorszy wynik. Znacie coś z mojego denka?
No trochę zaległości masz ;) Niecierpliwie celami na nowe wpisy.
OdpowiedzUsuńCzekam*
UsuńTe maszynki tylko próbowałam i tak mniej więcej ok były, ale wolę inne :). A lipiec to świetny czas na nadrabianie zaległości :). Też się muszę za to zabrać.
OdpowiedzUsuńMiałam chyba te próbki kremu oriflame, fajne.
OdpowiedzUsuńJa tam jestem wierna maszynkom z Gilette ;)
OdpowiedzUsuńZnam glicerynowy krem żółty do rąk, u mnie też się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTe mleczko nawilżające mnie mocni intryguje :D
OdpowiedzUsuńZ całego denka miałam to mleczko Le Petit Marseiliais kilka próbek mnie nie zachwyciło :P reszty nie miałam jeszcze :P
OdpowiedzUsuńZnam i lubię zmywacz Isany, jak każdy chyba;)
OdpowiedzUsuńzmywacz z Isany stosowałam :) Miałam też te maszynki,mleczko z LPM, watę oraz pastę do zębów :) Dosyć dużo rzeczy udało Ci się zużyć :)
OdpowiedzUsuńJa na dniach będę już przygotowywać czerwcowe denko ;) Pozdrawiam Ciepło i dzięki za odwiedziny. Będę u Ciebie stałym gościem! Buziaki
Zmywacz uwielbiam, jest to jedyny zmywacz, który kupuję regularnie:) Maszynki nie nadają się dla mnie :( Raz na jakiś czas chodzę do kosmetyczki na woskowanie:) chwila bólu, a później 4 tygodnie spokoju:)
OdpowiedzUsuńMaszynki Bic twin lady także trafiły w moje gusta. Właśnie mam je w domu :) Zastanowię się jednak nad kupnem tego kremu do rąk. Bardzo tani, a jednak dobry. Cena daje czasami mylne wrażenie.
OdpowiedzUsuńNieźle :) Miałam jedynie próbki mleczka LPM, ale mnie jakoś nie zachwyciło, za bardzo oblepiało skórę :D
OdpowiedzUsuńŻadnego produktu nie używałam i żaden mnie szczególnie nie zaintrygował.
OdpowiedzUsuńJa muszę się przyznać, że zawsze jak widzę denka u ludzi, to jestem w szoku, ile kosmetyków zużywają miesięcznie. Mam wrażenie, że mi idzie dużo mniej... :D
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na te obiecane notki. Zwłaszcza kulturalne i podróżnicze. :)
OdpowiedzUsuńoj dawno temu miałam zmywacz z Isany
OdpowiedzUsuńmoja mama jest wielką fanką tych kremów do rąk z 4 pór roku.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, jak Wy to robicie, że tyle używacie? ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zmywacz Isany :)
OdpowiedzUsuńZnam zmywacz, krem do rąk i mleczko do ciała La Petit...
OdpowiedzUsuńU mnie ten krem do rąk się nie sprawdził, za to zmywacza Isany zużyłam już tyle buteleczek, że nie zliczę...
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię maszynki do golenia z Bic twin :)
OdpowiedzUsuń