Dzisiaj publikuję post z denkiem kosmetycznym. Nie wierzę, że minęły już dwa lata od początku tej serii :D
1. Farba do włosów Schwarzkopf Palette C8 Platynowy Blond
Cena ok. 12 zł. Z uzyskanego efektu byłam bardzo zadowolona, otrzymałam
chłodny blond - kolor taki jaki chciałam. To moje kolejne opakowanie tej farby. Mam już długie włosy, więc jedna tubka przy farbowaniu mi nie wystarcza. Lubię częste zmiany i przyznam, że ta barwa obecnie trochę mi się znudziła.
Czy kupię ponownie? Nie
2. Szampon zwiększający objętość włosów - z wyciągiem z malwy
Cena ok. 10 zł. Kosmetyk pięknie pachniał, super się pienił. Żadnej zwiększonej objętości włosów nie zauważyłam, ale produkt i tak spełnił moje oczekiwania - włosy po jego stosowaniu lśniły, chociaż trochę się kołtuniły, co u mnie jest standardem.
Czy kupię ponownie? Tak
3. Łagodzący płyn do demakijażu oczu Garnier
Cena ok. 10 zł. Produkt niewydajny, drogi w stosunku do małej buteleczki. Dodatkowo, nie usuwał dokładnie makijażu. Jedyny plus to niewielkie opakowanie umożliwiające podgląd kosmetyku, idealne do torebki na wyjazdy.
Czy kupię ponownie? Nie
4. Zmywacz do paznokci Isana, 125 ml
Cena ok. 5 zł. Nie zawiera acetonu. Płyn idealnie zmywał lakier, był wydajny, nie wysuszał paznokci. Oceniam go pozytywnie.
Czy kupię ponownie? Tak
5. Podkład Rimmel - lasting finish
Cena ok. 35 zł. Fluid świetnie maskował niedoskonałości, był lekki. Skóra wyglądała na wypoczętą, nie mniej jednak kolor na twarzy trochę ciemniał. Niestety, nie zauważyłam także efektu matu i po kilku h twarz bardzo mi się błyszczała (ale z moją cerą to chyba każdy kosmetyk tak działa). Ogólnie wspominam ten podkład dobrze.
Czy kupię ponownie? Tak
6. Mascara Oriflame
Tusz wygrałam, ale nie przypadł mi do gustu. Moje rzęsy nie wyglądały na wydłużone, ponadto produkt szybko wysechł.
Czy kupię ponownie? Nie
7. Pasta do zębów Colgate advanced sensation white z mikro czyszczącymi kryształkami.
Cena ok 3 zł. Szkoda, że efektu wybielenia nie było, ta pasta to typowy średniak.
Czy kupię ponownie? Nie
8. Lakier Golden Rose - nr 05
Kosmetyk wygrałam. Kolor średnio mi się podobał, natomiast gruby pędzelek i długie schnięcie lakieru doprowadzały mnie do szału. Jedna warstwa nie była wystarczającym kryciem, potrzebowałam minimum dwóch.
Czy kupię ponownie? Nie
9. Szczoteczki do zębów 1 + 1 Colgate
Cena ok 10 zł. Zużywały się tak szybko jak z każdej innej firmy. Nic specjalnego.
Czy kupię ponownie? Nie wiem
10. Próbka szamponu intensywna regeneracja Pantene Pro - V
11. Próbka odżywki intensywna regeneracja Pantene Pro - V
Czy kupię ponownie? Tak
12. Próbka Próbka żelu pod prysznic Luksja (ze składnikami balsamu do ciała) - olej z pestek dyni
Skórka po stosowaniu tego produktu była fantastycznie nawilżona i mięciutka. Spodobał mi się ten oryginalny, dwu-zadaniowy kosmetyk.
Czy kupię ponownie? Tak
13. Nawilżająca maseczka do twarzy Kolastyna
Kosmetyk
wygrałam, ale przyznam szczerze, że nie zawładnął moim sercem. Cera była
jedynie chwilowo aksamitna, poza tym nie zauważyłam żadnych pozytywnych
skutków.
Czy kupię ponownie? Nie
14. Płatki do demakijażu Caterine - 120 sztuk
Cena ok. 3 zł. 100 % bawełny. Świetne płatki, mięciutkie, nie rozwarstwiały się.
Czy kupię ponownie? Tak
15. Wata bawełniana Lilibe
17. Szczotka do włosów For your beauty (z lusterkiem)
18. Woskowa nić dentystyczna Oral B
Cena ok. 10 zł. Nitka polecana przez mojego dentystę, bardzo ją lubię. Nie rani dziąseł, czyści dokładnie (w przeciwieństwie do np. słabej Jordan). Wystarczyła mi na 5 miesięcy.
Czy kupię ponownie? Tak
20. Żel pod prysznic Original Source
Czy kupię ponownie? Nie
Właśnie wróciłam znad morza, pogoda bardzo dopisała, było super. Dziękuję mojej przyjaciółce Ewelince za zaproszenie i niezapomniane wspomnienia oraz Monice za wiele wrażeń ! :**
Nie udało mi się zrealizować planu oszczędzania w czerwcu, ponieważ musiałam dokupić kilka kosmetyków na wesele kuzynki oraz wyjazd nad morze. Niestety, zaszalałam i wydałam 140 zł ;] Może w lipcu zmieszczę się w końcu w 50 zł :D Znacie coś z mojego denka? Zanim się ogarnę ze wszystkim, to trochę potrwa, ale mam nadzieję, że szybko nadrobię zaległości na Waszych blogach :)
Cena ok. 4 zł. Bardzo lubię tę watę, używam jej
zamiast płatków kosmetycznych do zmywania paznokci, bo zauważyłam, że
zdecydowanie bardziej opłaca się cenowo. Wystarczyła mi na 8 miesięcy.
Czy kupię ponownie? Tak
Podkład nie zapychał, dobrze krył, był delikatny. Niestety, szybko ciemniał i w ekspresowym tempie powodował, że skóra zaczynała się świecić.
Czy kupię ponownie? Nie wiem
17. Szczotka do włosów For your beauty (z lusterkiem)
Mała poręczna szczotka służyła mi niemal rok.
Idealnie nadawała się do torebki, świetny dodatek stanowiło lusterko. Cena
ok. 6 zł. Niestety przypadkowo spadła mi na podłogę i się połamała ;/
Czy kupię ponownie? Tak
18. Woskowa nić dentystyczna Oral B
Cena ok. 10 zł. Nitka polecana przez mojego dentystę, bardzo ją lubię. Nie rani dziąseł, czyści dokładnie (w przeciwieństwie do np. słabej Jordan). Wystarczyła mi na 5 miesięcy.
Czy kupię ponownie? Tak
19. Płyn do higieny intymnej Ziaja (konwalia)
Ładnie pachniał, nie podrażniał, chętnie wypróbuję produkt pełnowartościowy.
Czy kupię ponownie? Tak
20. Żel pod prysznic Original Source
Niestety, nie spodobał mi się zapach limonki, który przypominała raczej kostkę do toalety. Poza tym, dobrze się pienił, nie podrażniał.
Czy kupię ponownie? Nie
Właśnie wróciłam znad morza, pogoda bardzo dopisała, było super. Dziękuję mojej przyjaciółce Ewelince za zaproszenie i niezapomniane wspomnienia oraz Monice za wiele wrażeń ! :**
Nie udało mi się zrealizować planu oszczędzania w czerwcu, ponieważ musiałam dokupić kilka kosmetyków na wesele kuzynki oraz wyjazd nad morze. Niestety, zaszalałam i wydałam 140 zł ;] Może w lipcu zmieszczę się w końcu w 50 zł :D Znacie coś z mojego denka? Zanim się ogarnę ze wszystkim, to trochę potrwa, ale mam nadzieję, że szybko nadrobię zaległości na Waszych blogach :)
Sporo zużyłaś w tym miesiącu :) ja mam taki niefajny zwyczaj, że używam kilku produktów na raz i mam pootwierane mnóstwo produktów :)
OdpowiedzUsuńFajne denko 😊 znam tylko paste i nitke 😊
OdpowiedzUsuńJa chwalę sobie 4 i 7. :)
OdpowiedzUsuńAaa, to nad morzem byłaś, a ja się zastanawiałam, gdzie jesteś, że Cię nie ma;)
OdpowiedzUsuńA używałaś może pomadek z Golden Rose? Ciekawią mnie, bo ponoć tanie i dobre. Nie znam żadnego z kosmetyków oprócz podkładu z Rimmla:) Tak apropo tanich zakupów wynalazłam fajną maść w aptece. Cena około 4 zł, nazywa się RetiMax 1500 z witaminą A i retinolem:) Na lato jak znalazł i nawet u mnie przy tłustej skórze się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńSpośród wymienionych kosmetyków używałam szamponu Pantene, bardzo przypadł mi do gustu. I lubię żele original source, ale też nie każdy zapach mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zaczęłam używać ziołowego szamponu do włosów normalnych z Bioxsine i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńTen płyn z Garniera u mnie też się nie sprawdził. Teraz kupiłam jakiś nowy dwufazowy w fioletowej butelce - zobaczymy jak się spisze.
OdpowiedzUsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńOd firmy Ziaja kiedyś stroniłam- zraziłam się szamponem. Ale ostatnio znów sięgam po kosmetyki z tej firmy i naprawdę sobie chwalę, nie tylko ze względu na cenę. Polecam mleczko do ciała arganowe i krem do rąk "Kozie mleko"- ten drugi rewelacyjny !
OdpowiedzUsuńgratuluję tak dużego denka :)
OdpowiedzUsuńUzbierało się tego i to sporo. Ja też muszę zobaczyć swoje denko, bo troszkę mam zużytych produktów.
OdpowiedzUsuńteraz też spodobał mi się chłodny odcień blondu ale używam L'Oréal Paris Casting Creme Gloss
OdpowiedzUsuńLubię ten szampon YR, akurat ja mam po nim "więcej włosów" :)
OdpowiedzUsuńO, jakie ciekawe zestawienie:) Lakiery Golden Rose są niestety cienkie, za to płatki Catherine też zawsze kupuję i jestem, podobnie jak Ty, z nich zadowolona:)
OdpowiedzUsuńI jeszcze łagodzący płyn do demakijażu Garnier jest bardzo fajny :)
UsuńLubię ten podkład z Rimmela, często do niego wracam. :-)
OdpowiedzUsuńJa lubię lakiery Golden Rose ale nie wszystkie spisują się super :)
OdpowiedzUsuńTez lubię zmywacz Isany ;) Bardzo fajne i pokaźne denko Alicjo :D
OdpowiedzUsuńDuże denko :) Zmywacz do paznokci z Isany muszę w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Original Source limonkowy to mam takie samo odczucie. Miałam i dla też czuć jakiś domestos czy coś w tym stylu :D.
OdpowiedzUsuńPS. Nie wiem czemu, ciągle Ciebie obserwuję a nie pojawiają mi się Twoje wpisy :(
Pochwalisz się swoim chłodnym blondem?(: Ale Ci zazdroszczę pobytu nad morzem,achhh ♥.
OdpowiedzUsuńPS. Moje oszczędzanie też ssie ;p.
UsuńNa temat oszczędzania wolę nie pisać :( Z Twojego denka miałam płyn z Garniera, Ziaję, pastę i szczoteczkę Cogate ;)
OdpowiedzUsuńPS Mam taki sam problem jak UpitaKubisiemx3 - nie pojawiają mi się Twoje posty w bloggerze :(
a znam ta probke z ziaji do higieny intymnej i paste do zebow i szczoteczki ;) ładne denko :)
OdpowiedzUsuńpokaźne denko! miałam z YR też ten szampon, a co do oszczędzania to nie jest zdecydowanie moja mocna strona :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń