Dzisiaj post z moimi ostatnimi zdobyczami, cieszę się, że w maju dopisało mi szczęście :)
1. Na portalu regionalnym wygrałam 2 bilety na operę ,,Halkę". Było wspaniale, moje wrażenia przedstawię w następnej notce.
2. Niespodziewanie, zauważyłam swoje nazwisko w gronie zwycięzców zaproszenia dla dwóch osób na koncert Maleńczuka zorganizowany przez Radiową Trójkę. Uwielbiam muzykę na żywo, także podarunkiem byłam bardzo uradowana.
3. Wzięłam udział w konkursie z okazji Dnia Matki i mój wiersz dla mniej został nagrodzony bonem na 100 zł na prezent dla mamusi w Mydlarni u Franciszka. Pierwszy raz byłam w tym sklepie, ceny mnie zaszokowały. Wybrałam mamie krem pod oczy, mydło przeciw wypadaniu włosów. Dodatkowo, pani namówiła mnie do przekłucia wybranego balonika, z którego wypadła informacja o kolejnej nagrodzie - kostce do manicure. Mamusia z prezentu się ucieszyła, mam nadzieję, że kosmetyki będą adekwatne do ich cen :)
4. Przy wizycie w Yves Rocher dostałam comiesięczne gratisy.
5. Od autora otrzymałam niezwykle oryginalną książkę. Lekturę już przeczytałam, jej recenzję zamieszczę w przyszłym tygodniu.
A Wy co ciekawego ostatnio otrzymaliście? :))
Łoł u mnie Trójka od lat non stop, super, ze wygrałaś :D
OdpowiedzUsuńAle Ty masz szczęście w różnych konkursach! Ja jeszcze nigdy nic nie wygrałam... Gratuluję zdobyczy! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. Te bransoletki mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńAle szczęściara! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWe wszystkim masz tyle szczęścia? :D Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńAle masz szczęście :-) ja jeszcze nigdy nic nie wygrałam
OdpowiedzUsuńFaktycznie w maju szczęście Ci sprzyjało :) Ja rzadko biorę udział w konkursach, może powinnam częściej to robić.
OdpowiedzUsuńAleż Ci dopisuje szczęście, gratuluję tylu wspaniałych wygranych... czekam na relację z Opery!
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby taka dobra passa trwała nadal :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Chciałabym kiedyś pójść do opery :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratuluję, oby nadal dopisywało Ci szczęście.
OdpowiedzUsuńNo, no - wspaniały zestaw. :)
OdpowiedzUsuńDopisuje Ci szczęście, nie da się zaprzeczyć. Czekam na opis wrażeń z opery:)
OdpowiedzUsuńWow, super, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, nigdy nie byłam w operze. Gdybym miała iść, to chciałabym na "Halkę", bo jest taka znana, a nigdy jej nie widziałam... ;)
Taki bon to wielka radość :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam pracę, liczy się? :P ostatnio przyszła do mnie paczka ze Sztukatera, ponad 20 książek, jest co czytać :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam niespodziewany list od mojej czytelniczki :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe niespodzianki, fajnie że udało Ci się wygrać i coś dla Mamy :)
OdpowiedzUsuńSuper podarunki otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńSuper prezent dla Mamy , szkoda że nie miałam o nim pojęcia bo na pewno też bym spróbowała sił :)
OdpowiedzUsuńhttp://knofashioo.blogspot.com/
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Kusi mnie Metalowa dolina :)
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis ! Gratulacje i pozazdrościć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Nie mogę wyjść z podziwu, że cały czas, regularnie, coś wygrywasz:) Jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie!!
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Tyle wygranych :)) Też mam te bransoletki z YR :)
OdpowiedzUsuńBrawo, Ty co chwile coś wygrywasz zagraj w totka!!!! :]]]]]]]]
OdpowiedzUsuń