Dzisiejszym tematem dnia będzie notka filmowa.
Tytuł: ,,Gra tajemnic"
Reżyseria: Morten Tyldum
Gatunek: biograficzny, dramat
Czas trwania: 1.53 h
Rok produkcji: 2014
Fabuła:
Film oparty na faktach. Alan Turing - 27 letni Anglik jest matematycznym geniuszem. Mężczyzna dzięki swoim zdolnościom z zakresu logiki pomaga złamać kod niemieckiej Enigmy. Odważne decyzje bohatera przyczyniają się do szybszego zakończenia II wojny światowej.
,,Gra tajemnic" to dzieło biograficzne. Alan Turing już jako dziecko znacznie różnił się od swoich rówieśników. Koledzy nie rozumieli jego dziwnych zachowań, prześladowali go i dręczyli psychicznie. Chłopiec lubił spędzać swój wolny czas na rozwiązywaniu trudnych zagadek, krzyżówek. Lekcje matematyki nudziły go, były dla niego zbyt łatwe. Turing w wieku 23 lat napisał kilka prac matematycznych uznanych za arcydzieła, a rok później wykładał na uniwersytecie nauki ścisłe.
Polscy kryptolodzy (Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski) jako pierwsi na świecie złamali w 1932 r. kody Enigmy! Niestety, wybuch II wojny światowej, brak funduszy na ich kolejne badania oraz coraz bardziej skomplikowane szyfry Niemców przerwały dalsze prace Polaków. Ich obliczenia i statystyki pomogły Turingowi w budowie najnowocześniejszej maszyny, która pomogła szybciej osłabić niepokonanych Niemców.
Produkcja jest uhonorowaniem zasług wybitnego matematyka. Tajemnica o istnieniu Enigmy pojawiła się w mediach dopiero kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny - wcześniej był to temat zakazany, przeprowadzaną wówczas operację wojskową uznano za ściśle tajną.
Bohater międzynarodowy zmarł w 1954 roku. Popełnił samobójstwo mając 42 lata. Turing był nieszczęśliwy, gdyż przejawiał skłonności homoseksualne, a takie preferencje surowo traktowano. Matematyk musiał wybrać: 2 letni pobyt w więzieniu lub kurację hormonalną jako karę za nielegalne kontakty z mężczyznami. Geniusz postanowił zaryzykować przyjmowanie leków, co doprowadziło do wyniszczenia jego organizmu i wahań nastroju. Po pogrzebie Turinga, na wiele długich lat zapomniano o jego zasługach. Dopiero w 2013 r. królowa Elżbieta II wydała pośmiertny akt łaski dla jego osoby.
Opowiedziana historia wzruszyła mnie, poznałam kilka ciekawostek historycznych. Reżyser postanowił podzielić biografię na czasy wojenne i tuż po jej zakończeniu oraz na wspomnienia młodego Turinga, który zakochał się pierwszy raz... w swoim szkolnym koledze.
Scenariusz był niezwykle interesujący, do gustu przypadła mi muzyka oraz wspaniałe kostiumy bohaterów. Jestem zadowolona z wybranej do dramatu obsady. Benedict Cumberbatch jako Alan Turing zagrał fenomenalnie. Emocje Cumberbatcha, jego mimika, zachowanie - wielokrotnie wzruszały mnie do głębi. Za swoją wybitną kreację artysta został nagrodzony nominacją do Oscara za rolę pierwszoplanową. Przekonała mnie również gra Keiry Knightley, która wcieliła się w Joan Clarkę - niezastąpioną matematyczkę. Filmowa postać zrobiła na mnie ogromne wrażenie, a Brytyjka także została nominowana do Oscara (za najlepszą rolę drugoplanową). Ponadto, na ogromne brawa zasługują aktorzy, którzy bez wątpienia również mnie zachwycili: m.in.: Mark Strong, Matthew Goode, Allen Leech, czy Matthew Beard.
,,Gra tajemnic" spodoba się nie tylko miłośnikom historii czy biografii. To opowieść o zapomnianym geniuszu, którego doceniono dopiero po śmierci. Alan Turing nie był osobą lubianą, często go znieważano, wyśmiewano jego dziwactwa. Film porusza trudne tematy dotyczące podejmowania przerażających decyzji. Kryptolodzy znając szyfr nie mogli szybko ujawnić swojego sukcesu, aby Niemcy nie wprowadzili natychmiast innego kodu. W związku z tym obowiązywał ich nawet zakaz pomocy rodzinie znajdującej się np. na statkach/samolotach, które miały zostać zaraz storpedowane/zastrzelone. Młodzi ludzie musieli podejmować niełatwe decyzje o losie całego świata - życia, których osób można uratować, a które poświęcić w imię pozytywnego zakończenia historii. Produkcję szczerze polecam, moja ocena: 9/10. Życzę Wam miłej niedzieli, ja wieczór spędzę ukulturalniając się w operze, podziwiając ,,Halkę" Stanisława Moniuszki :) |
Widziałam "Grę tajemnic" kilka miesięcy temu i też zrobiła na mnie pozytywne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie bardzo dobry film !
OdpowiedzUsuńMuszę ją w końcu obejrzeć!
OdpowiedzUsuńNiedługo sobie obejrzę, nastawiam się na bardzo dobry seans :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten film! Absolutnie genialny!
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć w jakąś sobotę:)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńOglądałam, a z kina wyszłam oczarowana, zabieg połączenia historii przed i po był niezwykły, wzbudzał masę emocji. ;) Gra aktorska również fenomenalna! ;) Miłego przedstawienia, zazdroszczę przygody. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeszcze nie oglądałam, ale uwielbiam tych aktorów, więc na pewno nadrobię :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie obejrzeć, ponieważ bardzo mnie nim zaciekawiłaś. :)
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam zdjęcie to wiedziałam, że kojarzę ten film. Oczywiście, tak jak większość, jeszcze go do tej pory nie obejrzałam.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowałaś tym filmem - muszę go koniecznie obejrzeć :). Mam nadzieję, że "Halka" Ci się podoba - uwielbiam tę operę, choć wolę jednak "Straszny dwór" :)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się takiej dobrej oceny, muszę go obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńŚwietny film, oglądało się z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńchyba przeoczyłam ten film, muszę go obejrzeć.
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz ;). Dobra muzyka, kostiumy, scenariusz... Może rzeczywiście się za tym filmem rozglądnę :)
OdpowiedzUsuńOglądałam film już dość dawno, ale pamiętam, że bardzo mi się podobał. Życiowa rola Cumberbatch'a. Niesamowicie emocjonalna. Polacy oczywiście czepiają się niewiarygodności filmu i pominięciu naszej kluczowej roli w rozwiązaniu Enigmy. Ale kto by się tym przejmował :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam ten film wszystkim! :)
już od dawna noszę się z zamiarem obejrzenia tego filmu ale jakoś się nie składa ;)
OdpowiedzUsuńFilm muszę koniecznie obejrzeć, zwłaszcza że z naukowymi dokonaniami Turinga miałam okazję się zapoznać na studiach. Jego losy zawodowe jak i prywatne wątki okraszone świetną muzyką na pewno warto zobaczyć na ekranie.
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie. Zapiszę tytuł i niedługo do niego usiądę ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym filmie, ale jakoś nie mam do niego przekonania. Po prostu jego zarys fabularny nie zainteresował mnie aż tak bardzo jakbym tego sobie życzyła.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńJak mnie się podobał ten film! Matko, nie mogłam na nim wysiedzieć z emocji, rewelacja!
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie widziałam niż tak dobrego!:)
Film ma świetną fabułę,dlatego chętnie go obejrzę;)
OdpowiedzUsuńZwykle odmawiam filmom, bo nie mam na nie czasu, ale ten aż sam się prosi żeby go obejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli tylko wygospodaruję trochę wolnego czasu to z pewnością obejrzę ten film ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam i podobał mi sie :)
OdpowiedzUsuńmimo że nie jestem fanką historii mam wielką chęć oglądnąć ten film. i to nie tylko ze względu na aktora! :)
OdpowiedzUsuńFilm oglądałam oczywiście, było chyba kilka kontrowersji, ale jak to Polacy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam tej produkcji, ale mam ją w planach :) Naprawdę doceniam talent Benedicta Cumberbatch'a do wcielania się w kolejne role :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się i obejrzałam. Film dobry ale ogólnie taki do obejrzenia raz :)
OdpowiedzUsuńWspaniały Benedict i kolejna doskonała kreacja. Aż kiedyś posta o nim napisalam. Poznałam go dzięki serialowi Sherlock. Geniusz do tego sympatyczny.
OdpowiedzUsuń