Hej!
Dzisiaj zapraszam na pokaz moich ostatnich wspaniałości, które przywędrowały do mojego domu :)
1. U http://80agness.blogspot.com/ wygrałam kosmetyki z kwasami. Jestem bardzo ciekawa efektów końcowych, mam nadzieję, że chociaż część blizn zniknie mi na zawsze :) Na pewno podzielę się opinią.
2. Kolejna moja wygrana pochodzi od http://lustro-rzeczywistosci.blogspot.com/ . Jestem już po lekturze książki, która mnie bardzo poruszyła! Niedługo zamieszczę recenzję.
3. Na blogu http://strofki.blogspot.com/ wygrałam roczne wyzwanie (podróżnicze) ,,Odkrywamy białe plamy". Otrzymałam nagrodę książkową, nie mogę się już doczekać, kiedy ją przeczytam ^^
4. Odwiedziła mnie ciocia i przywiozła mi mały prezencik: perfumy :)
5. Gratisy ze sklepu Yves Rocher są zawsze spoko.
6. Na koniec wszystkie zdobycze z Międzynarodowych Targów Turystycznych we Wrocławiu. Było super! Moja przyjaciółka wygrała ponownie wycieczkę do Szwecji, ponadto otrzymałyśmy prezenty za zrealizowanie gry targowej: kryształy z Huty Julia i inne gadżety. Wzięłam udział w wykładach Beaty Pawlikowskiej i Krzysztofa Wielickiego, spotkałam Aleksandra Dobę (więcej o zachowaniu autorów napiszę przy recenzjach książkowych). Natomiast szczególnie zaskoczył mnie fakt, że najbardziej obleganą gwiazdą była Nela - mała podróżniczka, do której kolejka po autografy nie miała końca. Szok.
Ooo... wspaniałę książki wygrałaś, czekam na recenzje! :)
OdpowiedzUsuńno piekne zdobycze;)
OdpowiedzUsuńJak byłyśmy na Targach w Łodzi to też było spotkanie z Nelą i tłumy ludzi.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na takich targach. Ale chętnie się wybiorę przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuń"Podróże z tej i nie z tej ziemi" mogą być ciekawe :) Autor pochodzi z moich stron, więc tym bardziej zapoznałabym się z tym, co chce przekazać czytelnikowi :)
OdpowiedzUsuńSporo fajnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Ile wspaniałych rzeczy wygrałaś :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak kosmetyki z kwasami, bo u mnie też są blizny:(((( A sudocrem coś mi ostatnio zapycha strasznie i nie wiem czym się ratować:(
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdobycze!
OdpowiedzUsuńNa blizny jest dobry krem ze śluzu ślimaka. Brzmi okropnie, ale to krem jak wszystkie inne. :) Oczywiście, krem kremowi nierówny, ale jak się trafi na dobry to potrafi zdziałać cuda. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, czekam na recenzje książek :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Widzę kilka cudeniek :D
OdpowiedzUsuńInteresujące książki.
OdpowiedzUsuńGratuluję ci zdobycia tych wszystkich nagród :) To zawsze miłe, gdy się coś wygrywa :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci zazdroszczę tych zdobyczy i wygranych, ja niestety nie mam tyle szczęścia :)
OdpowiedzUsuńfajne zdobycze, ciekawa jestem tych kosmetyków z kwasami...
OdpowiedzUsuńgratulacje dla przyjaciółki - wycieczka do Szwecji to jest coś!
Bardzo ciekawe zdobycze :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
OdpowiedzUsuńWidać, że targi turystyczne bardzo owocne były ;) Książki zapowiadają się ciekawie. Trzymam kciuki za działanie kosmetyków z kwasami. Mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolona tak, jak ja ;)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości :). Ale najbardziej to Ci zazdroszczę książki "Dzień, który zmienił wszystko". Koniecznie muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje książek:)
OdpowiedzUsuńO, widzę, że obrodziło w różne cuda :) Ja nigdy nic nie wygrywam, chlip... Ależ piękna mapka. Widzę ją na ścianie swojego pokoju :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak sprawdzą się u Ciebie te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam te targi i trochę żałuję. Mam nadzieję, że za rok będę mogła tam być.
OdpowiedzUsuńIle prezentów :)
OdpowiedzUsuńfajne te zdobycze! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam te pseudo kuferki rozkładane z YR :) Teraz jak mam samodzielne mieszkanie w S to w sumie leżą schowane, ale jak wynajmowaliśmy tylko jeden pokój to trzymałam w nich wiele rzeczy, które nie powinny być na widoku, a la lokówka, suszarka, żelazko itp :)
OdpowiedzUsuńPs. Bardzo fajna mapa :)
Ile tego :) Też lubię prezenty z YR :) Dwa foliowe pudełka już zagospodarowałam, na razie brakuje mi pomysłu co wpakować do największego :)
OdpowiedzUsuńGratulacje tyle ciekawych rzeczy. :)
OdpowiedzUsuńDużo emocji za Tobą i wiele fajnych zdobyczy :) Mnie najbardziej ciekawi "Dzień, który zmienił wszystko" :)
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam mnóstwo zamówień w Yves Rocher właśnie dla gratisów, bo były naprawdę świetne. Teraz coraz mniej jest tych naprawdę fajnych, ale te "pudełka" też mam i jestem z nich zadowolona. Trzymam w nich skarpetki i legginsy ;) I jestem wielką fanką ich kompletów długopisów oraz kalendarzy :)
OdpowiedzUsuń